Łaskawa pogoda obdarowała nas dziś słońcem, mimo wcześniejszych prognoz nie padało, choć wiało niemiłosiernie. Uzbrojona w zimowa kurtkę poszłam kibicować Daniel Bachniak . Wśród biegaczy wiele znajomych twarzy z biegów górskich, frekwencja około 4 tys zawodników. Atmosfera jak zawsze bardzo dobra choć zawsze mnie pozytywnie zaskakuje. Kolorowo, wesoło i radośnie przebiegł dzisiejszy półmaraton. Wielkie brawa dla wszystkich uczestników !!!! ps. Moim idolem został Pan, który jest niewidomy i biegł ze swoja "pilotką"... szacun !!!
Od kilku lat jestem zaangażowanym fotografem amatorem.Lubię przyrodę, kocham kwiaty i uwielbiam podróże.Swoje obserwacje świata i ludzi próbuję przenieść na fotografie. Cenię sobie proste piękno, być może dlatego często pochylam się nad zwykłym kwiatkiem przy drodze, a z ludzi chcę wyciągnąć i pokazać to co w nich najpiękniejsze.Serdecznie zapraszam do mojego bloga :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz