Polecam się zabezpieczyć przed tymi małymi wampirami, bo dziś mam spuchnięte kolano jak po uderzeniu. Mimo to było pięknie i polecam taką wycieczkę - i małym i dużym :)A lato niech trwa:):):)
Od kilku lat jestem zaangażowanym fotografem amatorem.Lubię przyrodę, kocham kwiaty i uwielbiam podróże.Swoje obserwacje świata i ludzi próbuję przenieść na fotografie. Cenię sobie proste piękno, być może dlatego często pochylam się nad zwykłym kwiatkiem przy drodze, a z ludzi chcę wyciągnąć i pokazać to co w nich najpiękniejsze.Serdecznie zapraszam do mojego bloga :)
niedziela, 5 lipca 2015
Pieniny latem
Pieniny.Chyba nie muszę pisać wiele o nich, mam wrażenie, że wszyscy wiedzą gdzie się znajdują i że każdy w podstawówce miał obowiązkową wycieczkę na Trzy Korony. Wyruszyliśmy z Krościenka nad Dunajem żółtym szlakiem w kierunku Trzech Koron, trasa generalnie prowadzi przez las, co było doskonałą ochroną przed wczorajszym upałem. Widoki mogliśmy podziwiać po odstaniu w kolejce na szczyt swojego czasu....Tuż za nami żwawo dreptała 4 letnia dziewczynka, która specjalnie nie marudziła, a czekając w kolejce śpiewała piosenkę o tygrysku zabijając w ten sposób nudę :):):) Widoczność mieliśmy jak widać doskonałą.Po zdobyciu szczytu ruszyliśmy niebieskim szlakiem w stronę Sokolicy, już dawno miałam ochotę upolować fotograficznie słynną sosnę i po 2 godzinach zróżnicowanej wędrówki dotarliśmy na szczyt, skąd mieliśmy cudny widok m.i na Dunajec i oczywiście sosnę. Wycieczka piękna krajobrazowo, świetna na rozpoczęcie sezonu, jedyne co mi przeszkadzało to gryzące owady Emotikon frown
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz